czwartek, 7 lutego 2013

Dep­resja - gdy pot­ra­fisz od­dychać, ale nie pot­ra­fisz żyć.


„Wpadłam w moją wewnętrzną histerię. Nie krzyczałam, nie płakałam głośno, nie biegałam i nie wyrywałam sobie włosów z głowy. Po prostu w jednej chwili coś we mnie stłukło się i przyrosłam do chodnika, nie mogąc zrobić kroku do przodu.”
Po prostu mnie przytul 

Chyba każdy z nas miał chwile, gdzie chciało skulić się w kłębek i po prostu płakać. Nic nie robić. Odchodzą wszelkie chęci na zrobienie czegokolwiek. Po prostu leżeć i zamartwiać się tysiącami zmartwień, które przychodzą nam do głowy. Czasem problemy nas po prostu przerastają. Często bierzemy na siebie całą paletę naszych niepowodzeń.To normalne, że nasze życie miewa wzloty i upadki. Trzeba jednak rozróżnić zwykłe przygnębienie od długo utrzymującego się złego nastroju. 

Depresja jest czymś więcej niż smutkiem. Jest poważną chorobą i należy ją leczyć. Tutaj słowa pocieszenia: "Będzie dobrze", "Uśmiechnij się" nic nie dadzą. Cierpienie jest nie do opisania. Zbudowane na bazie mieszanki lęku i agresji szarpie człowieka na różne strony. Rozsadza głowę, otępia, dusi w gardle. Nie pozwala spać, odbiera zmysły. Wciąga w czeluść wypełnioną przerażającą samotnością. Odbiera nadzieję i sens życia. Gdy cierpienie przekracza siły, jakimi człowiek dysponuje, dochodzi do próby samobójczej.

Depresję mogą wywołać różne bolesne wydarzenia. Może to być śmierć bliskiej osoby, utrata zdrowia, lub inne wypadki losowe. Bywa również przekazywana dziedzicznie, o wiele większe prawdopodobieństwo jest, kiedy ktoś z rodziny również chorował na depresję. Może tu być wina złej pracy neuroprzekaźników. Stąd też pojawia się negatywny, wręcz pesymistyczny pogląd na życie.Ciężko powiedzieć ile trwa depresja. Wszystko zależy od tego, w jakich okolicznościach się pojawiła.Często nasila się lub przechodzi aby ponownie wrócić. Jeśli się nasila i po kilku tygodniach sama nie mija potrzebna jest pomoc. Czym szybciej chory ją otrzymuje tym lepiej dla niego.

"Dep­resja od­biera chęci do życia. Sa­mi chce­my być. Nie umie pomóc nikt wyr­wać nas z tej ot­chłani rozpaczy." 

Często ma się wyobrażenie, że na depresję zapadają głównie osoby starsze. A to jest błędne myślenie. Około jednej trzeciej młodzieży ma objawy depresji. Dzieci i młodzież, która zachoruje, ma często problemy w dorosłym życiu. Dużo z nich ma wcześnie dzieci, rozpadają im się małżeństwa, częściej padają ofiarą uzależnień. Ci najmniej odporni giną śmiercią samobójczą. Ale już wcześni odczuwają one samotność. Nie mają wsparcia w społeczeństwie. Często odbija się na to na związkach, kontaktach międzyludzkich i znajomościach. Często żeby zapomnieć o problemach młodzież sięga po narkotyki i alkohol. Mogą się wiązać z tym późniejsze problemy finansowe, o zdrowotnych nie wspominając. U młodzieży wpływ na depresję mogą mieć też inne czynniki. Wpływ społeczeństwa jest silny i chęć akceptacji również. Zdarza się, że brak popularności, mniejsza atrakcyjność fizyczna, czy niepowodzenia szkolne tak silnie wpływają na stan dzieci. Brak miłości czy akceptacji ze strony rodziców bywa równie silnym bodźcem.

U kilkulatków nie występuje deklaracja smutku, tylko objawy fizyczne: bóle, nudności, kołatanie serca, zaparcia lub biegunki. Dziecko może się moczyć, mieć problemy z zasypianiem. Może pojawić się zmiana w zachowaniu: z pogodnego dziecka zamienia się w człowieczka targanego skrajnymi emocjami. Bardzo charakterystyczną cechą depresji dziecięcej jest złość. Pojawiają się zachowania autodestrukcyjne, np. uderzanie o coś głową.


„Schwytana w sidła własnych niepokojących myśli, upadająca, zupełnie sama, bezbronna, raniona, nieufna, chora, cierpiąca, pragnąca śmierci, uwięziona w błędnym kole depresji, torturowana przez własny umysł. Oto ja.”
Oto niektóre objawy depresji: 
- przeważające uczucie smutku i żalu;
- ucieczka od normalnego toku życia;
- uczucie wstrętu do samego siebie;
- myśli o śmierci i samobójcze;
- bezzasadne poczucie winy;
- brak podejmowania decyzji; 

- utrata apetytu lub jego nadmiar;
- utrata zainteresowań;
- trudności z koncentracją

- straty energii, zmęczenie;  
- brak snu lub ospałość;
- fizyczne spowolnienie;

- ucieczka przed znajomymi i innymi ludźmi;
- posępny wygląd, brak dbałości o higienę;
- cynizm, złość, agresja wobec świata i ludzi;
- małe poczucie wartości, bezradność, beznadziejność.

„Znajdź mnie, uwolnij mnie od tego zżerającego zwątpienia, daremnej rozpaczy, horroru snu.”


I co dalej? Co zrobić kiedy, widzimy u siebie, bądź u bliskich te objawy? Jak postępować z osobą chorą na depresję? Ta choroba jest bardzo złożona i skomplikowane bywa również jej leczenie. Może mieć ono różne formy w zależności od rodzaju depresji  i pomocy, jakiej potrzebuje chora osoba. Przede wszystkim najważniejsza jest rzetelna diagnoza. Jedną z pierwszych osób, do których warto się zwrócić jest lekarz internista. Doradza odpowiedni sposób leczenia, może przepisać leki antydepresyjne, zaproponować stosowną terapię lub zdecydować, że należy na pewien czas przerwać pracę, naukę lub poddać się obserwacji w szpitalu. Psychoterapia jest niezbędnym elementem pomocy umożliwiającym powrót do zdrowia. Podczas psychoterapii osoba chora na depresję uzyskuje wgląd w przeżywane stany i uzyskuje nowe spojrzenie na problemy prowadzące do tych stanów. Dzięki tej wiedzy i nabytych umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach taka osoba może uniknąć kolejnego poważnego epizodu lub złagodzić pojawiające się stany. Równie wcześnie, jako element terapii może być wprowadzony wewnętrzny system kontroli i wytyczanie celów. Młodego człowieka i jego najbliższych prosi się o wyznaczenie celów łatwych do osiągnięcia, tak by każdy, nawet najmniejszy postęp był wyraźnie widoczny. Prowadzenie notatek na temat samopoczucia, prowadzi zazwyczaj do odkrycia, że celowe oddziaływanie na nastrój odnosi zazwyczaj duży, pozytywny skutek. Depresja jest niestety zaburzeniem mającym charakter nawrotowy. Chociaż 90% przypadków można wyleczyć krótkotrwałym leczeniem, to zdecydowana większość młodych ludzi ma nawroty choroby. Dzieci i ich rodziców, można nauczyć jak rozpoznawać nawroty i jak sobie z nimi radzić, oraz kiedy ponownie nawiązać kontakt ze specjalistą. Jednym z największych wyzwań, ale też sukcesów, w przypadku leczenia depresji u dzieci i młodzieży, jest ustanowienie i utrzymanie dobrego kontaktu między terapeutą, a chorym i jego rodziną.

Polecam wszystkim test, dzięki któremu możecie sprawdzić, czy macie depresję:
http://www.psychologia.net.pl/testy.php?test=depresja

Depresja to nie koniec świata, co się niektórym może wydawać.  Pytanie czy dostrzegamy problem i czy chcemy to naprawić? A co Wy na ten temat myślicie? Zapraszam do komentowania!

Kilka piosenek pod dzisiejszą tematykę postu:

Red Hot Chili Peppers - Under The Bridge

Evanescence - My Immortal

Mad World - Gary Jules

Metallica - Fade to Black

Myslovitz - Wieża melancholii

sobota, 26 maja 2012

Internet: nieograniczona komunikacja, nieograniczona izolacja.

"Nie ma nic potężniejszego niż idea, której czas nadszedł." 
Don Tapscott

Nie ma chyba osoby, która w cywilizowanym świecie nie korzystałaby z Internetu. To duże udogodnienie, nie da się ukryć. Można obejrzeć film w sieci, posłuchać muzyki, zagrać z kimś wirtualnie, porozmawiać, czy znaleźć informacje, których szukanie w tradycyjny książkowy sposób zajmuje czasem o wiele więcej czasu. Tak naprawdę w Internecie mamy swoje drugie życie. Możemy być kim chcemy. Istotną rolę odgrywa tu anonimowość użytkownika. Komputer i Internet podobnie jak inne media w naszym domu staje się szybko centralnym punktem. Jest włączony bez przerwy. Ważne jest to, jak z niego korzystamy, ale także to, do czego nam służy. Kiedy komputer staje się sposobem na nasze stresy, frustracje, kiedy zastępuje nam przyjaciół i rodzinę lub uciekamy od problemów i chcemy zapomnieć o kłopotach, to w takim kontekście każda czynność związana z komputerem czy Internetem może stać się nałogowa. Uzależnienie rozwija się stopniowo i niezauważalnie.

Problemy wynikające z korzystania z komputera są przez jednych wyolbrzymiane, przez innych nie doceniane, a dla większości stanowią niezrozumiałą abstrakcję. Przesiadywanie przed komputerem, w porównaniu z innymi mogącymi spowodować uzależnienie zachowaniami, takimi jak picie alkoholu czy palenie papierosów, nie jest zasadniczo spostrzegane jako zachowanie negatywne. Pytanie, czy słusznie?

Zasadniczą istotą uzależnienia od komputera nie jest komputer tylko utrata kontroli w sięganiu po określone formy korzystania z niego. Nie wszyscy korzystający z komputera, nawet bardzo intensywnie, wpadają w psychologiczną zależność. Nie spotyka to np. osób wykorzystujących komputer jako narzędzie pracy.
Człowiek uzależnia się nie od maszyny, tylko od swoich psychicznych, emocjonalnych stanów jakie powstają w nim na skutek własnej działalności realizowanej dzięki komputerowi i przez komputer. I tak np. miłośnik gier komputerowych może uzależnić się od stanu skoncentrowanego silnego pobudzenia grą, emocjonalnego "haju" i poczucia satysfakcji z wygranej. Dla kogoś innego będzie to pobudzenie seksualne jakie odczuwa przeglądając internetowe strony pornograficzne itd.


Najpopularniejszym typem uzależnienia od internatu jest tzw. socjomania internetowa, czyli uzależnienie od internetowych kontaktów społecznych. Nawiązywanie nowych kontaktów tylko i wyłącznie poprzez sieć, przez co następuje zachwiane relacji człowiek-człowiek w kontaktach poza siecią. Ludzie tacy potrafią godzinami "rozmawiać" z innymi użytkownikami Internetu, lecz mają trudności przy kontaktach osobistych, następuje też u takich osób zanik komunikacji niewerbalnej, nie potrafią odczytywać informacji nadawanych na tej płaszczyźnie lub odczytują je błędnie. Występuje często u dzieci, których rodzice często są zapracowani i są wręcz zadowoleni, że dziecko ma jakąś rozrywkę i nie popada w "złe" towarzystwo. Rodzice rzadko reagują prawidłowo w tego typu sytuacji, często zbyt późno dostrzegają zagrożenie, jakie niesie ze sobą komputer. Za późno widzą, że dziecko izoluje się od rówieśników, traci kontakt z rzeczywistością i zamyka się w swoim pokoju z komputerem. Łatwiej jest mieć 400 przyjaciół na Facebooku, niż 1 prawdziwego w 'realu'.

Objawy uzależnienia od komputera i Internetu:
- próby kontroli i/lub ograniczania czasu spędzonego przed komputerem/w Internecie
- kłamstwa na temat czasu spędzonego przed komputerem/w Internecie
- problemy w innych dziedzinach życia (w rodzinie, pracy, szkole, życiu towarzyskim) związane z używaniem komputera/Internetu
- angażowanie się przy użyciu komputera/Internetu w aktywności, których nie pochwalałaby rodzina lub bliscy
- potrzeba wydłużania czasu spędzonego przed komputerem/ w Internecie by osiągnąć pożądany poziom satysfakcji lub podniecenia
- używanie komputera/Internetu by uciec od uczuć
- doświadczanie stanów euforycznych oraz poczucia winy w wyniku ilości czasu spędzonego przed komputerem/w Internecie
- doświadczanie niepokoju, bezsenności, rozdrażnienia, zmian nastroju, lub depresji gdy niemożliwe jest użycie komputera/Internetu zgodnie z wcześniejszym planem lub gdy używanie komputera/Internetu zostanie przerwane bycie zaabsorbowanym kupowaniem nowych programów, akcesoriów, dodatków komputerowych
- finansowe problemy spowodowane korzystaniem z komputera/Internetu (kupowanie sprzętu, oprogramowania, i opłat za Internet)

"Nic tutaj nie rozprasza. Ani zapach, ani wygląd, ani to, że piersi są zbyt małe. W Sieci obraz siebie kreuje się słowami. Własnymi słowami. Nigdy się nie wie, jak długo wtyczka będzie w gniazdku, więc nie traci się czasu i od razu przechodzi do rzeczy, i zadaje naprawdę istotne pytania. Zadając je, tak do końca chyba nie oczekuje się zupełnej szczerości."
Janusz Leon Wiśniewski




Przyczyny:
- osamotnienie;
- zabawa;
- ucieczka od problemów, kłopotów;
- kontakt;
- nuda;
- brak akceptacji w tzw. realu;
- brak zainteresowania ze strony rodziców;
- anonimowość;
- złudne poczucie bezpieczeństwa w sieci.


Poniżej wstawiamy link do testu, który sprawdza Wasze uzależnienie od Internetu. Zachęcamy do sprawdzenia się.

Oto typowy schemat rodzinny. Pojawia się komputer. Młody człowiek coraz więcej czasu spędza w domu, zamknięty w pokoju z komputerem. Rodzice początkowo są zadowoleni. Dziecko jest w domu, zajmuje się samo sobą. Cichną spory na temat późnych powrotów do domu: gdzie był i z kim? Dlaczego nigdy go nie ma w domu i nie uczy się. Wszyscy są zadowoleni. Młody człowiek jest pozytywnie zainteresowany techniką i światem. Pierwsze odpadają zajęcia dodatkowe, obowiązki domowe, potem dalsi koledzy i koleżanki, zawęża się krąg znajomych i tematów do rozmów. Wszystko dzieje się w sieci. Rzeczywistość jest mniej interesująca niż świat wirtualny. W końcu pojawiają się kłopoty w szkole, na uczelni, w pracy. Je, rozmawia, zasypia i budzi się przy komputerze. Z czasem ta pasja staje się jedną z niewielu czynności, których chce doświadczać.

Wraz z uzależnieniem od Internetu mogą się pojawić dane schorzenia:
- depresja;
- fobia społeczna;
- zespół deficytu uwagi;
- zaburzenia kontroli popędów;
- skrajnie - zaburzenia schizoidalne;
- wady wzroku; bóle pleców i kręgosłupa (krzywica);
- zespół ciasnoty kanału nadgarstka;
- podatność na infekcje i robaczyce (z uwagi na zaniedbanie higieny osobistej);
- bezsenność i poddenerwowanie.

Trudno określić, jaka ilość osób jest uzależniona lub jest tym uzależnieniem zagrożona. "Liczba osób uzależnionych od Internetu przekracza w niektórych państwach uprzemysłowionych liczbę uzależnionych od narkotyków pochodzących z maku i jest konieczne podjęcie kroków przeciwko tej nowej chorobie" - ocenia austriacki specjalista Hurbert Poppe, specjalizujący się z terapiach odchodzenia od uzależnień narkotykowych. Leczenie-terapia, to próba doprowadzenia pacjenta do takiego opanowania umiejętności radzenia sobie z problemami, aby sprzyjało to zerwaniu z uzależnieniem. Ponieważ podstawowe mechanizmy wszystkich uzależnień są podobne, ułatwia to proces leczenia. Często problem uzależnienia dotyka osób, które już wcześniej cierpiały z powodu różnych zaburzeń emocjonalnych, a nałóg jest odzwierciedleniem tego, co w nich się dzieje. Jak można przeciwdziałać, walczyć z uzależnieniem od Internetu? Warto zacząć od informacji – od zapoznania się z problemem, dostrzeżenia niebezpieczeństw. Organizacje posiadające dostęp do Internetu mogą włączyć informacje o uzależnieniu od Internetu w tok szkoleń internetowych. Użytkownikom prywatnym przyda się lektura prasy czy serwisów internetowych. W Polsce nie ma jeszcze grup samopomocowych dla osób uzależnionych od Internetu (typu AA), ale istnieje pewna odmiana takich grup w Internecie, oto linki:

Według statystyk w Europie Zachodniej leczy się ponad 2000 osób w wieku od 6 do 70 lat. A liczba uzależnionych w USA jest szacowana na 5 milionów osób, nie są to dokładne dane, gdyż osoby te rzadko zgłaszają się po pomoc specjalistyczną, czego głównym powodem jest brak ośrodków zajmujących się tym zaburzeniem.


Wygląda na to, że wszyscy powinniśmy przyjrzeć się krytycznym okiem temu, jak korzystamy z Internetu i jak ważny jest on w naszym życiu. Nie jest to łatwe. Podobnie jak alkoholicy czy narkomani lekceważą zagrożenia, jakie może przynieść im uzależnienie, tak "internetoholicy" minimalizują problem, z jakim mają do czynienia. Skutki uzależnienia prędzej dostrzeżone zostaną przez otoczenie niż przez samych poszkodowanych. Internet będzie coraz ciekawszy i łatwiejszy do wykorzystania. Wszystko jest takie piękne, kolorowe, idealne, wygodne.

Wstawiamy dla Was propozycję książek o uzależnieniach:
„Uwolnić się z sieci. Uzależnienie od Internetu” Kimberly Young, Patrice Klausing OSF
„Uzależnienie od Internetu” Nina Ogińska-Bulik, Paweł Majchrzak
„Uzależnienie od komputera i Internetu u dzieci i młodzieży” Małgorzata Osipczuk, Paulina Chocholska

Czy więc grozi nam coś w rodzaju epidemii? Co Wy o tym sądzicie? Czekamy na Wasze zdanie w komentarzach! Mamy nadzieję, że i tym razem będziecie mieli coś ciekawego do powiedzenia :)

Pozdrawiamy!

niedziela, 6 maja 2012

Narkotyk to labirynt- najlepsze wyjście: nie wchodzić.



"Ćpanie to jakby deklaracja, że się przestało wierzyć w samego siebie."
William Wharton



Narkomania (z greckiego narke – odurzenie, mania – szaleństwo), patologiczne zjawisko społeczne, uzależnienie spowodowane krótszym lub dłuższym zażywaniem leków (głównie przeciwbólowych środków narkotycznych) albo innych środków uzależniających (narkotyki, leki uspokajające i psychotropowe).
Charakteryzuje się koniecznością przyjmowania środka odurzającego, tendencją do stałego zwiększania dawki oraz fizycznym i psychicznym uzależnieniem. Zaprzestanie zażywania powoduje bardzo przykre doznania abstynencyjne, prowadzące w krańcowych przypadkach nawet do zejścia śmiertelnego.

Narkotyki są coraz bardziej popularne wśród młodzieży. Młodzi ludzie nie tylko biorą narkotyki, ale niektórzy zajmują się ich rozprowadzaniem. Według badań, prawie każdy młody człowiek zna albo dilera, albo osoby, które biorą narkotyki. Znaczna ich część również chociaż raz ich spróbowała. W dzisiejszych czasach rzadko kto potrafi się bawić na dyskotece nie będąc pod wpływem narkotyków albo alkoholu. Niestety po narkotyki sięgają coraz młodsi. Często jest to spowodowane brakiem autorytetów. Młodzież woli wzorować się na przebojowych kolegach, koleżankach czy też gwiazdach muzyki, które nadużywają alkoholu i narkotyków. Również często się zdarza, że próbują ich aby przypasować się do grupy. Zazwyczaj ma to miejsce przy zmianie szkoły, co związane jest z poznawaniem nowych znajomych, pragnieniem zaistnienia w szkole itd. Często winę za to można przypisać samym rodzicom. Niektórzy zbyt jasno nie wyrażają swojej dezaprobaty w stosunku do narkotyków. Znacznie gorzej jest również, jeżeli rodzice nie interesują się swoim dzieckiem lub nie są z nim blisko. Zazwyczaj wtedy ciężko jest im się zorientować, kiedy zaczął się problem.

 

Przyczyny:
• ciekawość
• nauka
• lepsze samopoczucie
• zabawa
• szpan
• kontakt
• dowartościowanie
• ucieczka od problemów
• samotność
• presja
• nuda
• odstresowanie się
• zresetowanie się
• bunt
• pieniądz
Najczęściej sięgają po nie spokojni ludzie, którzy są niewidoczni i niedostrzegalni. Biorą aby zaistnieć w grupie.


"Narkotyki to zakład z twoim umysłem."



Skutki:
- Spustoszenie w psychice młodego człowieka
- Wypadanie z pełnienia ról społecznych
- Nieprzystosowanie się do społeczeństwa
Liczba badanych uczniów przyznających się do brania substancji psychoaktywnych.


Nie dla wszystkich bowiem narkotyki oznaczają imprezowy relaks w gronie przyjaciół – w wielu wypadkach ich kontekst stanowi społeczne wykluczenie, brak życiowych perspektyw i poczucie upokorzenia.

Poniżej wstawiamy strony do znanych portali, które walczą z narkotkiami, wyjaśniają, odpowiadają na pytania, pomagają rozwiać jakies wątpliwości. Zaczęcamy do zajrzenia.

Książki o narkomanii:
- "My, dzieci z dworca zoo" Christiane Vera Felscherinow
- "Ćpun"  Melvin Burgess
- "Gady"  Mirosław Sokołowski
- "Pamiętnik narkomanki"


Filmy:
- "Że życie ma sens"

- "Skazany na bluesa"

- "Blow"

- "Requiem dla snu"

- "Traffic"



 Co sądzicie o tym poście? Jakie jest Wasze zdanie na temat narkomanów i narkotyków? Czekamy i tym razem na Wasze zdanie.

Pozdrawiamy!

środa, 18 kwietnia 2012

Apetyt na autodestrukcję...

"Bodziec wewnętrzny, który każe się objadać, nie dotyczy tak naprawdę pożywienia, lecz głodu: głodu uczuć, głodu niezrealizowanych marzeń i niewyładowanej złości; głodu własnych, niezrealizowanych możliwości, które czekają na swoją szansę, jak otwierające dzioby ptasie pisklęta. Im bardziej od tego głodu uciekasz, tym większe jest niebezpieczeństwo, że Cię dopadnie i pożre, więc im bardziej uciekasz…tym bardziej się boisz. Musisz bowiem zmagać się w z problemami, które sama stworzyłaś podczas ucieczki: pięcioma, dziesięcioma czy piętnastoma kilogramami nadwagi(…). Okazuje się, że strach przed głodem jest gorszy niż sam głód"
Geneeh Roth
Zespół kompulsywnego objadania, zwany też wilczym głodem. To kolejny rodzaj zaburzeń. Człowiek w czasie napadu głodu jest w stanie zjeść niewyobrażalną ilość  kalorycznego jedzenia. Nie dba o to co je i w jaki sposób.  Je zazwyczaj palcami, połyka ogromne kęsy w bardzo szybkim tempie, miesza smaki- potrawy słodkie na przemian z pikantnymi, słonymi, kwaśnymi . Zapychanie jedzeniem trwa do chwili, gdy osoba dozna poczucia sytości. Sytość ta nie jest jednak czymś pozytywnym . Przynosi dolegliwości układu pokarmowego oraz ociężałość.  Napady objadania  są bardzo silne i trudno się im przeciwstawić. Planowane są na chwile kiedy nikogo nie ma w pobliżu. Wywołują je  uczucia negatywne takie jak smutek, stres, zwątpienie, osamotnienie. Osoby  chore często stosują diety odchudzające,  powstrzymują się od jedzenia w obecności innych osób, wycofują się  życia towarzyskiego, a także  unikają wysiłku fizycznego.  Nie stosują środków przeczyszczających oraz wymiotów , jak w przypadku bulimii.
„Ja mam tak raz na 2 tygodnie, czasem raz na tydzień, że przez godzinę potrafię wymieść całą lodówkę a potem mam mega wyrzuty sumienia... mówisz sobie nie jedz tego a i tak sięgasz jakby 'ktoś obok' kazał Ci to robić. Kiedyś dopadało mnie to częściej , i powoli z tym walczę, ale trzeba naprawdę mnóstwo samozaparcia...”  
Kociaczek90

Kryteria diagnostyczne BED są następujące:
A) powtarzające się epizody żarłoczności, charakteryzujące się: zjadaniem w stosunkowo niedługim czasie (np. 2 godzin) zdecydowanie większej ilości pożywienia niż większość osób mogłaby zjeść w podobnym czasie, poczuciem braku kontroli nad jakością i ilością pożywienia oraz sposobem jedzenia w trakcie epizodu;
B) obecność podczas większości epizodów przynajmniej trzech z wymienionych zachowań świadczących o utracie kontroli: jedzenie znacznie szybsze niż zwykle, jedzenie aż do nieprzyjemnego uczucia pełności, zjadanie dużych ilości pożywienia , pomimo braku fizycznego poczucia głodu, zjadanie w ciągu dnia dużej ilości pożywienia poza porami planowanych posiłków, jedzenie samotne, wynikające z zakłopotania własnym sposobem jedzenia, uczucie wstrętu do siebie, przygnębienia lub winy po przejedzeniu się, zjadanie dużej ilości pożywienia z powodu zdenerwowania, niepokoju, samotności, przygnębienia, znudzenia;
C) występowanie epizodów przynajmniej dwa razy w tygodniu przez 6 miesięcy;
D) odczuwanie wyraźnego dyskomfortu w związku z epizodami;
E) aktualny brak kryteriów bulimii oraz nadużywania leków w celu uniknięcia przyrostu masy ciała.

"Nie mogą się pomieścić razem głód i sytość."
Jeśli zaobserwujecie u siebie niepokojące  objawy , zwróćcie się o pomoc do osoby dorosłej. Porozmawiajcie  z kimś komu ufacie i kto będzie mógł wam pomóc. Jeśli nie macie kogoś  takiego  w najbliższym otoczeniu zgłoście się do  szkolnego pedagoga czy psychologa albo do poradni zdrowia psychicznego (link do spisu podajemy na końcu posta) , tam na pewno wam pomogą. Nie myślcie, że jesteście skazani na chorobę i samotność w niej , albo że to wasza wina! Dajcie sobie pomóc. Rozmawiajcie o swoich problemach. Tylko w taki sposób możecie odmienić swoje życie.

Jak zapobiegać tym chorobom? Przede wszystkim uczenie zdrowego stylu życia-  odpowiednich nawyków żywieniowych oraz sport, a także realistycznego podejścia do człowieka i jego ciała. Nie sugerujcie się  idealnymi sylwetkami modelek, aktorek czy tancerzy. To , co widzicie na ekranie telewizora czy na okładkach gazet jest fikcją. Każdy jest piękny na swój własny sposób, a kreując się na kogoś innego zatracamy siebie. Tak więc, pamiętajcie : jesteście wspaniali tacy, jacy jesteście! :)
Dzisiaj polecimy Wam filmy, które nawiązują do tematyki ostatnich 4 notek.
Cena doskonałości
A może i Wy macie jakieś pomysły jeszcze? Jeśli chcecie się czymś podzielić- piszcie w komentarzach :)
Pozdrawiamy!